Luty ’19

18.02.2019 r.

13 lat temu o godz. 15.15 był najważniejszy i najszczęśliwszy dzień w naszym życiu – urodził się Wojtuś.

Było wiele wzlotów i upadków przez ten czas ale jak to mówią … co cię nie zabije to cię wzmocni. Walczymy każdego dnia o Wojtusia żeby kiedyś, może za kolejne 13 lat a był samodzielny i szczęśliwy.

Kochamy Cię synku! Żyj sto lat w zdrowiu, szczęściu i pomyślności.

05.02.2019 r.

Trochę nas nie było ale to chyba efekt świąt, ferii i ogólnego zabiegania. Na szczęście nie musimy pisać o negatywnych zachowaniach Wojtka bo idzie mu świetnie. W szkole jest chwalony za skupienie, chęć do nauki i ogólny rozwój. Ale nie będziemy tu nudzić o szkole bo ferie to był czas Wojtasa. Odwiedził Gdańsk gdzie miał swój ukochany basen na każde zawołanie. Tylko otwierał oczy i już była informacja, że „po śniadanku basen” a potem już tylko „po spacerze basen, po obiedzie basen, po kolacji basen” i jakby mógł to by spał w basenie 🙂

Znad morza po krótkim przerywniku znalazł się w górach, na prawdziwych feriach ze śniegiem, sankami i czerwonymi policzkami od mrozu. Jeździł na oponach po torze, z którego sam bałem się zjeżdżać 🙂 Najważniejsze w tych wyjazdach było zachowanie Wojtka. Na każdym kroku zaskakiwał tym jak się słucha, jak pięknie je bez marudzenia, że potrafi czekać na swoje przyjemności. Gdyby tak było zawsze …

 

  1 comment for “Luty ’19

Skomentuj Robert Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *