11.02.2017 r.
Kończą się ferie i widać, że Wojtkowi brakuje szkoły. Czas wolny spędzaliśmy głównie na basenach bo to dla niego największa rozrywka. Ostatnio boi się np. rury na basenie i ogólnie wysokości, chyba zaczął rozumieć niebezpieczeństwo. Znowu mamy małe postępy w komunikowaniu się bo więcej i logicznie mówi. Niestety ostatnie 4 wieczory z krzykiem przy usypianiu ale chociaż w dzień jest względny spokój. Ogólnie ferie zaliczone na 5 🙂
Jeśli ktoś jeszcze nie rozliczył się za 2016 r. a ma ochotę pomóc Wojtkowi w drodze do samodzielności to zapraszamy do zakładki „chcę pomóc”, tam znajdują się dane do przekazania 1% podatku na subkonto Wojtusia. Dziękujemy 🙂
01.02.2017 r.
Ferie rozpoczęte z przytupem 🙂 Pojechaliśmy w weekend z kolegą i jego 2 dzieci do Krakowa do aquaparku a po wyjściu stwierdziliśmy, że już blisko w góry więc wylądowaliśmy w Kościelisku. Rano śniadanie i kolejna wodna niespodzianka dla Wojtka czyli termy w Chochołowie następnie zwiedzanie po drodze kopalni Wieliczka i w tym własnie miejscu chciałem pochwalić Wojtusia. Dziecko-anioł. Nie płakał, nie marudził, słuchał się, jadł bez grymaszenia po prostu ideał 🙂 Nawet w Wieliczce był grzeczny choć nie interesowała go wycieczka bo oprócz oblizywania palca po słonej wodzie i skrobania ścian nie było dla niego nic ciekawego 🙂 Weekend i dziecko na medal!