Październik ’22

05.10.2022 r.

U Wojtka w szkole zmiany. Z trójki uczniów w klasie zrobiło się sześcioro więc „pancio” ma wyzwanie bo uwaga rozkłada się na szóstkę 🙂 Widać to po zachowaniu w domu bo jest trochę bardziej nerwowy i włączyły się tiki ale myślę, że to kwestia czasu. Nauczy się, że nie jest w klasie pępkiem świata i będzie to kolejna lekcja cierpliwości i zachowań społecznych. Po rozmowach z wychowawcą, na lekcjach nie ma tragedii więc jak zwykle szybko przywyknie. Czasami mam wrażenie, że świat się kręci tylko wokół Wojtka a to działa na jego niekorzyść i choć czasami serce rodzica boli to wyjdzie mu to na dobre.

Niby są różne szkoły wychowywania dziecka z autyzmem, w których albo będzie się dawać bezpieczny świat, poukłada się dobę co do minuty i będzie mniej stresów albo łamie się zasady. W drugiej opcji jest więcej problemów, płaczu, rwania włosów z głowy i tysiąc innych akcji ale jak się przełamie schematy to  potem żyje się bardziej normalnie. Jestem fanem drugiej opcji chociaż kosztowało to wiele naszych nerwów i Wojtka ale dlatego teraz nie ma problemów ze spaniem w obcych miejscach, wyjazdach na wakacje, zwykłym obiedzie w restauracji gdzie jest mnóstwo bodźców i nawet lot samolotem nie robi na nim wrażenia. Oczywiście każde dziecko z autyzmem jest inne i trzeba dobrać jak najlepszą dla niego drogę.

Zaczęło się księgowanie 1% podatku więc z góry dziękujemy każdemu kto Wojtka wspiera i na pewno wykorzysta to w najlepszy sposób aby mógł funkcjonować w przyszłości jak najlepiej.

Dal przykładu zdjęcie z Chrztu Świętego dziecka sąsiadów, gdzie Wojtas był gościem jak każdy inny. I nawet małe dzieci, na które ma „audio-uczulenie” nie przeszkodziły w święcie małego Daniela 🙂

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *